Święta Bożego Narodzenia, jak co roku, w całości spędziliśmy u moich teściów. Emilka i Fabian uwielbiają te dni gdy całą rodzinką nocujemy u babci i dziadka - zdarza się to jednak prawie wyłącznie w okresie Bożego Narodzenia... ;) Tak to jest gdy ma się blisko do swojego mieszkania i swojego łóżka ;)
Tegoroczne Święta były najcudowniejszymi, które do tej pory były udziałem mojej małej rodzinki. Było mnóstwo czułości i wspólnie spędzonego czasu na graniu w gry planszowe czy też przyglądaniu się zabawie Emilki i Fabianka. W końcu nadszedł ten etap gdy Emilka i Fabian są w stanie samodzielnie zagrać w grę razem z nami rodzicami - co ważniejsze do końca a nie tylko przez 5-10 minut :) Największym hitem okazało się "Monopoly Kraina Lodu", w które graliśmy po kilka razy dziennie. W między czasie było granie w "Zgadnij kto?" czy w "Gorącego Ziemniaka". Dla urozmaicenia rozrywek dzieciaki układały najróżniejsze scenografie dla rycerzy z klocków Lego Duplo a Emilcia bawiła się wymarzonym łóżkiem dla swojej lalki Ever After High :)
W te Święta o swojej obecności przypominał też mały mieszkaniec mojego brzuszka szalejący intensywnie wieczorami :) Emilce i Fabiankowi udało się nawet w niedzielę poczuć delikatne stukanie ich braciszka albo siostrzyczki :) Mila zastanawiała się już nawet co za rok Mikołaj przyniesie dla Dzidziusia ;) Jedno jest pewne - następne Święta będą bardziej szalone i zakręcone od tegorocznych. Trójka dzieciaków potrafi wprowadzić niezłe zamieszanie - nie mogę się już tego doczekać ;)
Tegoroczne Święta były najcudowniejszymi, które do tej pory były udziałem mojej małej rodzinki. Było mnóstwo czułości i wspólnie spędzonego czasu na graniu w gry planszowe czy też przyglądaniu się zabawie Emilki i Fabianka. W końcu nadszedł ten etap gdy Emilka i Fabian są w stanie samodzielnie zagrać w grę razem z nami rodzicami - co ważniejsze do końca a nie tylko przez 5-10 minut :) Największym hitem okazało się "Monopoly Kraina Lodu", w które graliśmy po kilka razy dziennie. W między czasie było granie w "Zgadnij kto?" czy w "Gorącego Ziemniaka". Dla urozmaicenia rozrywek dzieciaki układały najróżniejsze scenografie dla rycerzy z klocków Lego Duplo a Emilcia bawiła się wymarzonym łóżkiem dla swojej lalki Ever After High :)
W te Święta o swojej obecności przypominał też mały mieszkaniec mojego brzuszka szalejący intensywnie wieczorami :) Emilce i Fabiankowi udało się nawet w niedzielę poczuć delikatne stukanie ich braciszka albo siostrzyczki :) Mila zastanawiała się już nawet co za rok Mikołaj przyniesie dla Dzidziusia ;) Jedno jest pewne - następne Święta będą bardziej szalone i zakręcone od tegorocznych. Trójka dzieciaków potrafi wprowadzić niezłe zamieszanie - nie mogę się już tego doczekać ;)