Dzisiaj z okazji zbliżających się
urodzinek Emilka miała gości – Oliwkę i Kubusia wraz z rodzicami :) Pomimo
moich obaw impreza udała się w 100%. Myślałam, że będzie ciężko zapanować nad
trójką biegających trzylatków i jednym kulającym się po podłodze prawie
półrocznym Brzdącem ale się myliłam :) Dzieciaki świetnie się dogadywały –
bawiły się razem bez kłótni i walki o zabawki, wspólnie wymyślały zabawy… W
dodatku uważały na Fabianka i czasem nawet zaczepiały „Dzidziusia” ;) Dzieciarnia
prawie cały czas bawiła się w pokoiku Emilki i tylko tam zrobiła standardowy
bałagan. Do tej pory gdy Emilka spotykała się z Kubusiem czy Oliwką, albo z
obojgiem, to były to przeważnie bardzo burzliwe spotkania – walka o zabawki,
nadużywanie słowa MOJE albo trzymanie się z rodzicami a nie dziećmi. Zabawki oczywiście
były wszędzie… A dzisiaj wystarczyło wejść do pokoiku i po 5 minutach był
porządek :) Dorastają dzieciaki i naprawdę widać to bardzo dokładnie na
spotkaniach grupowych :)
Emilka oczywiście zachwycona
prezentami i tortem :)
Emilcia i jej tańce połamańce ;)
Tańce grupowe :)
Fabianek wpatrzony w starszą siostrę :)
Smakowity tort :)A z Emilki śliczna dziewczynka jest!!
OdpowiedzUsuńwidać, że imprezka udana była :)