środa, 21 listopada 2012

Bostonka - choroba bostońska lub wirus bostoński

  Zadzwoniłam rano do naszej pediatry aby upewnić się co do wysypki i wczorajszego rozpoznania infekcji jamy ustnej u Fabianka. Lekarka wysłuchawszy mojej relacji z wczorajszej diagnozy anginy a później pojawienia się wysypki i zmiany diagnozy na wirusowe zapalenie jamy ustnej stwierdziła, że wieczorna diagnoza jest jak najbardziej prawidłowa. Wszystkie zaobserwowane objawy wskazują na wirusa potocznie nazywanego bostońskim. I to właśnie on wywołał zapalenie jamy ustnej u Fabianka. Jest to po prostu kolejny etap choroby bostońskiej. Etapy te to:
- I - bardzo wysoka gorączka i obrzęk w jamie ustnej,
- II - wysypka pojawiająca się głównie na rączkach, dłoniach, nóżkach i stópkach a także w jamie ustnej. Wysypka może się zmienić w pęcherze i owrzodzenia.
U Fabianka wirus zaatakował w największym stopniu buźkę wywołując w niej infekcję. Leki zapisane wczoraj wieczorem powinny przyspieszyć leczenie i przynieść ulgę. Podaję zatem 3 razy dziennie Heviran (tabletki), Nystatynę (zawiesina), Tantum Verde (aerozol) i oczywiście Nurofen (syrop). Ważne jest smarowanie wnętrza buzi 2 razy dziennie Pioktaniną (roztwór wodny) naniesioną na gazik. O tym niestety lekarka wczoraj mi nie powiedziała :| Muszę więc czekać aż teściowa albo teść zaopatrzą mnie w nią po pracy... Pani doktor przypomniała aby dziecko dużo piło letnich płynów oraz nie jadło i nie piło produktów kwaśnych, które dodatkowo podrażnią owrzodzenia w buzi. Nie należy również zmuszać dziecka do jedzenia, ponieważ owrzodzenia w buzi są bardzo bolesne i ma ono prawo nie mieć apetytu...
Fabian na szczęście sam sięga co jakiś czas po wodę do picia. Po kilku łykach zaczyna jednak piszczeć z bólu i ze złością odrzuca niekapek. Mleka z piersi nie chce w ogóle pić :( W nocy kilka razy próbował się przyssać do cycusia ale po pierwszym łyku zaczynał płakać i sięgał po niekapek z wodą. Po kilku łykach go też odrzucał - dwa razy trafił mnie nim w głowę ;) Mam nadzieję, że przez to wstrętne choróbsko Fabiś nie odstawi się od cycusia :( Chciałabym pokarmić go jeszcze troszkę...
 Mam nadzieję, że Fabianek będzie jedyną ofiarą wirusa bostońskiego. Oby Milce udało się uniknąć tego choróbska. Oczywiście ja i P. też bardzo chcielibyśmy uniknąć zachorowania... 

 W internecie znalazłam informację o tym, że choroba bostońska wywoływana jest przez wirusy z grupy Coxsckie. Nie jest groźna i mija samoistnie po około 7 dniach. Łatwo się nią niestety zarazić - przenosi się drogą kropelkową :| Początkowe objawy choroby sprawiają, że często jest mylona z anginą. Natomiast pojawienie się wysypki może spowodować jej pomylenie z ospą. 
Informacje, które znalazłam są TU, TU, TU i TU. O choróbsku tym pisała też agnieszka, która sama przechodziła przez chorobę bostońską na przełomie maja i czerwca tego roku - pisała o tym TU i TU.


post signature

12 komentarzy:

  1. oj to zdrowia dla maluszka

    OdpowiedzUsuń
  2. Agula, spróbuj dać mu do picia zieloną herbatę, nawet z odrobiną cukru. Działa cuda na te owrzodzenia. Tak mi przykro, że Fabianka dorwalo to cholerstwo. Może Emi się uda wyjść bez zarażenia. Inkubacja wirusa trwa nawet do 7 dni więc miejcie oko na nią. I na siebie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezbyt pozytywne wieści :(
    Przykro mi, że się Fabianek wymęczy :/
    Ściskam i życzę dużo zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj jednak to ta niedobra choroba:(

    Trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie.
    Ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
  5. Jejku ale ci współczuję! Zdrówka dla Fabianka i duuużo sił dla mamy!

    OdpowiedzUsuń
  6. witaj w klubie.
    straszna choroba. dawaj pić na siłę, nawet łyżeczką lub strzykawką, żeby się nie odwodnił. Fabianek nei chce cycusia, a E smoczka, boli buzia od ssania. polecam Ci jeszcze gencjanę roztwór wodny 1%. u nas pomaga. na szczęście idzie już ku lepszemu, ale pierwsze dni to koszmar.
    pozdrawiamy. 3majcie się dzielnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. brzmi niemilo....zwlaszcza dla takiego Maluszka....zycze szybciutkiego powrotu do zdrowka...

    OdpowiedzUsuń
  8. Przy wirusowkach nie dajemy Nurofen tylko Paracetamol.

    OdpowiedzUsuń
  9. Po co dawac nystatyne w chorobie wirusowej?

    OdpowiedzUsuń
  10. Nystatyna działa odkazająco

    OdpowiedzUsuń