CIASTECZKA Z CZEKOLADĄ i ORZECHAMI
Składniki:
120 g miękkiego masła
80 g drobnego cukru
1 jajo
250 g mąki
1 łyżeczka proszku do
pieczenia
1 tabliczka czekolady
deserowej
50 g posiekanych orzechów
włoskich
Czekoladę pokrój na malutkie kawałki. Miękkie
masło utrzyj z cukrem, używając miksera, dodaj jajko, wymieszaj, stopniowo
dodawaj też mąkę, cały czas mieszaj ciasto. Na samym końcu do masy dodaj
orzechy i czekoladę, wymieszaj tym razem łyżką. Z masy formuj małe kuleczki
wielkości orzecha włoskiego, kładź je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia,
lekko spłaszcz łyżką (zachowaj odstępy, gdyż ciastka trochę się „rozpłyną”).
Piecz około 10-12 minut w temperaturze 180 stopni.
Emilcia była dzisiaj z tatą na wycieczce rowerowej do lasu. Niestety długo nie byli bo przegnał ich deszcz... Ale dobra i godzinka na świeżym powietrzu ;)
A na zakończenie mój mały rozczochraniec po kapieli ;)
Przypominam o moim candy :)
dziękuję za przepis. na pewno spróbuję.
OdpowiedzUsuńpyszne. już to pisałam. po prostu miód w gębie!
już spisany... niebawem upitraszę!
OdpowiedzUsuńŚwietne ciasteczka, będę musiała zrobić ;p
OdpowiedzUsuńZ przepisu zamierzam skorzystać niebawem :)
OdpowiedzUsuńciasteczka wyglądają jak te znane "pieguski", a rozczochraniec boski :)
OdpowiedzUsuńI smakują bardzo podobnie do piegusków :)
UsuńApetyczne ciacha,a fryzura Fabianka najlepsza :))My zawsze po kąpieli jak Antoś ma mokre włoski formujemy mu różne fryzurki i mamy z tego niezły ubaw:)
OdpowiedzUsuńco za pyszności szkoda, ze mój piec odmawia posłuszeństwa :(
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyglądają zachęcająco. ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam, że organizujesz konkurs:
http://detynkowo-agula.blogspot.com/2012/09/candy.html
Jeśli chcesz to mogę umieścić notkę o Twoim Konkursie u siebie na blogu.
Zapraszam bezpośrednio do formularza zgłoszeniowego:
http://my-candys.blogspot.com/p/dodaj-swoj-konkurs.html
Pozdrawiam.
Alicja