W sobotę 29 września Fabianek obchodził swoje pierwsze urodzinki. Tego też dnia urządziliśmy mu więc małe przyjęcie urodzinowe na którym byli: babcie, dziadkowie, rodzice chrzestni (ciocia Ola-Gizanka i wujek Paweł), ciocia Ewa z Michałkiem i oczywiście my :) Goście zaproszeni byli do naszego mieszkanka na godzinę 15:30 i przybyli punktualnie. Niestety Fabianek ich nie przywitał ponieważ przed imprezą był bardzo marudny i został ewakuowany na spacerek w celu zaliczenia drzemki :) Na szczęście jubilat tylko troszkę się spóźnił na swoje przyjęcia ale był za to w dość dobrym humorze. Oczywiście w pierwszej chwili gdy zobaczył taką ilość osób to był zmieszany i niezbyt skory do zejścia mamie z rączek. Szybko jednak minęła mu ta nieśmiałość...
Przyjęcie rozpoczęły życzenia i prezenty wręczane Fabiankowi. Goście w zamian zostali poczęstowani kawką, ciastem i główną atrakcją tortem. Po zdmuchnięciu świeczki przez Fabianka (przy pomocy mamusi) goście zaśpiewali 100 lat :) Po zjedzeniu torta przyszła kolej na następną atrakcję - zachęcenie Fabiana do otwarcia prezentów :) Gdy prezenty zostały rozpakowane dorośli mogli spokojnie posiedzieć, porozmawiać i uraczyć swe podniebienia zimnymi i ciepłymi przekąskami :) Dzieciaki oczywiście zajęły się zabawą nowymi zabawkami :) W międzyczasie przypomniało mi się o przeprowadzeniu zabawy, która miała wywróżyć w jakim kierunku będą się rozwijały zainteresowania Fabianka. W tym celu na stole ułożyłam: książeczkę do nabożeństwa, banknot, długopis, klucz płaski i łyżkę. Fabian długo nie mógł się zdecydować a żaden z przedmiotów - przesuwał je, zrzucał ze stołu... W końcu zdecydował się na zabranie klucza płaskiego a po chwili do drugiej rączki dobrał jeszcze łyżkę :) Doszliśmy do wniosku, że będzie prowadził obwoźną kuchnię :D
A takie cuda otrzymał Fabianek od gości :)
W kolejnych dniach Fabianka odwiedziła jeszcze Oliwka a takze Kubuś, którzy także przynieśli prezenty:
Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za życzenia i prezenty :) Fabianek w końcu wzbogacił się w zabawki typowo męskie ;)
no proszę... jaka impreza! I prezentów ile!!!
OdpowiedzUsuńo to impreza udana była, a jakie fajne prezenty Fabianek dostał.
OdpowiedzUsuńSuper takie imprezy ;) Ja nie wiem nawet , co wylosowałam, jakoś nikt tego nie uwiecznił ;d
OdpowiedzUsuńale impreza pierwsza klasa. skosztowałabym tego tortu :)
OdpowiedzUsuńEmilce też spodobały się nowe zabawki :)
najlepszosci dla Fabianka:)) impreza bardzo udana, wszyscy usmiechnieci i szczesliwi, slicznie wygladacie:)
OdpowiedzUsuńSto Lat!!!Zdrówka!!!
OdpowiedzUsuńSuper prezenty:)
Uśmiechnięta buźka na krzesełku mówi wszystko!
OdpowiedzUsuńSuper, że impreza się udała:)
Jaki On powazny w tej koszuli :)
OdpowiedzUsuńSuper, ze impreza sie udala!
Torcik rewelacja!
Mój P. jaki zaangażowany w zabawę z dziećmi:)
OdpowiedzUsuńSuper organizacja przyjęcia, no i widać, że Fabianek bardzo zadowolony :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń