Zapomniałam się pochwalić. W pierwsze urodziny Fabianka w końcu się
zważyłam. I co ukazało się mym oczom? Ważę 1,5 kg mniej niż przed ciążą! Powrót do wagi nastąpił samoistnie. Nie ćwiczyłam, nie stosowałam diety, nie ograniczałam nawet słodyczy. Na pewno pomogło mi bardzo to, że karmię piersią i spacery z dzieciakami. Nie mniej cieszę się bardzo bo okropnie się bałam, że nie wrócę do swojej wagi :) Tym bardziej, że w czasie ciąży przytyłam ponad 30 kg :| Oczywiście nadal nie
jestem zadowolona ze swojego wyglądu - brzuch jest nadal spory, na dodatek mam
bardzo dużo rozstępów na całym ciele :| No ale mam nadzieję, że będzie lepiej
;) Smaruję się ostatnio kremem na rozstępy
BINGOSPA algowo kolagenowy zabieg na rozstępy, który dostałam do testowania ze sklepu internetowego
naturica.pl. Gdy tylko go przetestuję i wyrobię sobie o nim zdanie to podzielę się z Wami swoimi spostrzeżeniami :)
Gratuluję wagi:)
OdpowiedzUsuńCo do zupek to świetna fotorelacja:) P. się raczej nie najadł:)
Fajne głodomorki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAle super że udało się Ci schudnąć. Ja już też wróciłam do swojej wagi z przed ciąży ale ostatnio mam motywację i ćwiczę żeby zgubić troszkę więcej kilogramów.
OdpowiedzUsuńA dzieciaki słodkie głodomorki! No i twój męnż przy takich dzieciaczkach nie ma szans przytyć:D
Niestety dzieci faktycznie nie ułatwiają tacie przybierania na wadze ;)
Usuńgratulacje powrotu do wagi:)))
OdpowiedzUsuńZupy sa najlepsze pod sloncem:)
Ja niestety wolę drugie danie niż zupę. Ze względu na dzieciaki staram się jednak często gotować zupy :)
UsuńSuper jest zobaczyc na wadze wage sprzed ciazy = ale niestety waga sprzed ciazy to nie to samo co cialo sprzed ciazy - ja teraz walcze z 6 weidera, moze to pomoze
OdpowiedzUsuńMasz rację - niestety nigdy już nie powróci ciało sprzed ciąży... Trzeba się wiec cieszyć tym co udaje się przywrócić ;)
Usuńmi po ciąży unormowało się wszystko. mam regularny okres jak w zegarku, waga (spadła bez żadnych specjalnych poczynań o 3 kg sprzed ciąży), kłopoty z brzuchem itd. po prostu rewelacja.
OdpowiedzUsuńznam ten widok dziecka nad talerzem dorosłych :) małe głodomorki.
oczywiście gratuluję wagi!
Ja miesiączki nie mam już prawie 2 lata ;)
Usuńbrawo wagi!!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńCiekawa jestem recenzji bo dużo pozytywów słyszałam o BingoSPA
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie pozytywna :) Fajnie byłoby bowiem polepszyć swój wygląd ;)
UsuńJa też dziś miałam pomidorówkę z ryżem, mniam mniam, się dzieciakom nie dziwię, że P. nie dały zjeść ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam etap przesytu pomidorową z ryżem ale na szczęście już mi przeszło i mogę się ponownie cieszyć tym daniem ;)
Usuńno i nie dały się tatusiowi najeść :)
OdpowiedzUsuńTatuś trochę sobie winny, że jadł obiad już po naszym obiedzie ;)
Usuń