W piątek zrobiliśmy sobie dzień babski i chłopski ;) Ja z Emilką powędrowałam na Starówkę pospacerować, nawiedzić festyn i zjeść coś niezdrowego... Fabiś natomiast pojechał z tatą na prolog 17 Rajdu Warmińskiego :) Nie muszę na pewno pisać, że zarówno damska jak i męska część naszej rodzinki były bardzo zadowolone z tak spędzonego czasu. Stanowczo musimy takie wyjścia organizować częściej ;)
Ostatnie dni nie rozpieszczają nas pogodą. Gdy udaje nam się wyjść na spacer to musi się on obowiązkowo odbywać z udziałem rowerów albo hulajnóg ;) Takie mobilne nam się dzieciaki porobiły :)
Ostatnie dni nie rozpieszczają nas pogodą. Gdy udaje nam się wyjść na spacer to musi się on obowiązkowo odbywać z udziałem rowerów albo hulajnóg ;) Takie mobilne nam się dzieciaki porobiły :)
a mieszane wyjścia? :)
OdpowiedzUsuńDobre pytanie ;) Mila czasem idzie tylko z tatą na rower :) Ale ja chodzę zazwyczaj z dwójką a z samym Fabim raczej nie ;) A co ciekawe dopiero teraz to sobie uświadomiłam... ;)
Usuńoj Ty mamo ;-) hihi
Usuńmy z Majunia tez czesto lazimy same co uwielbiamy obie :)
OdpowiedzUsuńwidze ze w Zoo byliscie :) Maja byla dzisiaj, tak zmeczonej to ja jej dawno nie widzialam :P
U zwierzaków było super a najfajniejsze, ze można było z nimi po wybiegu pochodzić ;)
Usuń