niedziela, 8 czerwca 2014

23/52

 Dzisiaj ku radości Emilki i Fabianka było pierwsze moczenie nóżek w wodzie nad jeziorkiem. Co więcej nad jezioro to dotarliśmy całą czwórką rowerami - prawie 10 km od domu... Fabian oczywiście był wieziony w foteliku przeze mnie ;) Emilka jednak pedałowała sama swoim wehikułem.

 Więcej o dzisiejszej wyprawie napiszę wkrótce ;)
Image and video hosting by TinyPic

6 komentarzy:

  1. jestem pod wielkim wrażeniem Emilki, spory kawałek przejechałą na rowerze, aswoją drogą niedaleko macie jezioro :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jezior mamy sporo bliżej ale to przy działce najczystsze ;)

      Usuń
  2. ale cudnie cieplo- zazdraszczamy :* E. dzielna dziewczynka
    <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj faktycznie gorąco - spiekłam sobie ramiona i kark na tym rowerze i pieką mnie do dzisiaj ;)

      Usuń
  3. Zazdroszczę po cichutku i mam nadzieję niedługo nadrobić pływackie zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno Wam się uda :) Może nawet "nasze" jeziorko nawiedzicie? ;)

      Usuń