Słonko niestety postanowiło dać nam od siebie odpocząć. Od wczoraj niebo zasnuwają ponure chmury... Na szczęście nie pada deszcz :) Dlatego postanowiliśmy wykorzystać wczorajsze wskazania termometru (17C) i wybrać się na działkę na zaplanowanego grilla :) Byłam sceptycznie nastawiona do tego pomysłu z powodu szarego nieba i przeświadczenia, że będzie zaraz padać. Na szczęście moje czarnowidztwo się nie sprawdziło i wypad na działkę bardzo się udał :) Fabian odkrył nową pasję - zbieranie kamieni do wiaderka. Emilka natomiast znalazła sobie zwierzątko :) Jakaż była rozpacz gdy nie pozwoliłam ślimaka zabrać do domu. Na szczęście długie tłumaczenie, że ślimaczek mieszka na działce i tęskniłby za rodzinką w końcu przemówiły mili do rozsądku...
u nas niestety leje już drugi dzień. Nie lubię takiej pogody bo na dodatek jest zimno. Grilla zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńU nas deszczu już dawno nie było...
UsuńA pamiętam jak tą działkę szykowaliście w zeszłym roku :) ALe czas leci :)
OdpowiedzUsuńMy tez uwielbiamy ślimaki :)
Dokładnie - dopiero rok a wydaje się jakbyśmy mieli tą działkę od zawsze ;)
UsuńNo niestety pogoda na Mazurach się popsuła ale miejmy nadzieję, że tylko na chwilę.
OdpowiedzUsuńA zwierzątko super!
Dzięki ;)
Usuńmy sezon na grilla otworzyliśmy tydzień temu.
OdpowiedzUsuńpogoda byłą średnia, ale spontaniczna kolacja była i wszystkim smakowała szczególnie Emilce.
U nas jakoś nie było wcześniej okazji zresztą było przeważnie zimno ;)
UsuńJa osobiście nie przepadam za ślimakami:)
OdpowiedzUsuńale ślimaki ogromne...a sezon grillowy jeszcze u nas nierozpoczęty :)
OdpowiedzUsuńMogłabym sobie z Emilką przybić piątkę :). Jak byłam mała też przepadałam za ślimakami i chciałam wszystkie adoptować :)
OdpowiedzUsuńMilka dopiero w tym roku taka miłością zapałała do ślimaczków ;)
UsuńHaha Fabian to identyczny antek lub antek identyczny fabian :D co opiszesz swojego syna mowie .. Kurde moj robi to samo :D
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś zauważyłam, że oni chyba mają podobne temperamenty i pomysły ;)
UsuńI my też juz po grillowaliśmy, jak ja to uwielbiam:))
OdpowiedzUsuńSuper :) Ja lubię grillowanie bo nie muszę wtedy nic przy garach robić - faceci mięsko przyszykują, upieką i podadzą a ja sobie siedzę lub za dziećmi biegam ;)
UsuńJa jak byłam mała to uwielbiałam ślimaki łapać hehe :D
OdpowiedzUsuńU nas to chyba spowodowane brakiem zwierzątka domowego...
Usuń