Emilka przyzwyczaiła się już do przedszkola. Poranki są więc zazwyczaj bez płaczu i jęków. Zdarza jej się oczywiście jeszcze czasem rano wstać z nastawieniem "ja nie chcę do przedszkola, chcę zostać z mamą w domu". Jest tak jednak tylko wtedy gdy Emilka późno zaśnie i się nie wyśpi. Taki ranek miałyśmy właśnie dzisiaj po tym gdy Milcia położona do łóżka o 20:30 zasnęła dopiero przed 22:00... W zeszłym tygodniu taki poranek też zdarzył się raz. Marudzenie raz w tygodniu jestem jednak w stanie znieść ;) W czwartek czeka nas w przedszkolu festyn "Pożegnanie lata". To nasz pierwszy festyn Emilki jako przedszkolaka więc jestem ciekawa jak to będzie :)
Fabianek dalej walczy z zębami. Najbardziej dokucza mu w dalszym ciągu górna czwórka z prawej strony. Z lewej strony jednak dziąsła też są spuchnięte... Jak to przy ząbkowaniu znowu przyplątał się katar. Najważniejsze jednak, że zniknął poranny kaszel który towarzyszył Fabiankowi prawie od urodzenia. Nie pisałam o tym wcześniej bo bałam się, że to tylko chwilowe. Kaszlu nie ma już jednak od miesiąca więc wydaje mi się, że to już za nami :)
Zainspirowani wpisem u agnieszki o jesiennych obrazkach wybraliśmy się dzisiaj całą rodzinką na spacer do parku w poszukiwaniu skarbów jesieni :) Mam jutro w planach tworzyć z Emilką obrazki z listków, piórek itp. które dzisiaj znalazłyśmy na spacerze :) Jestem bardzo ciekawa co z tego wyjdzie :) Część skarbów Milka zaniesie do przedszkola do kącika przyrodniczego :)
Muszę się pochwalić, że dzisiaj w końcu zrobiłam to co powinnam była zrobić 4 lata temu - złożyłam dokumenty o wymianę prawa jazdy z powodu zmiany adresu zameldowania i zmiany nazwiska :) Jestem z siebie okropnie dumna, że w końcu wybrałam się do urzędu i załatwiłam tą sprawę ;) Wzięłam się też w końcu za kompletowanie dla dzieciaków ubranek na jesień. Na szczęście brakuje mi dla nich tylko spodni do biegania po domu. Mimo to i tak wpadłam w szał poszukiwań na Allegro ciekawych aukcji :)
Przypominam o moim candy :)
Aj te allegro ja ostatnio też szaleję i szukam kurteczki na zimę dla Osinka.
OdpowiedzUsuńFajnie, że już łatwiejsze macie poranki i Emilka polubiła przedszkole.
Też się cieszę, że z przedszkolem już się unormowało. Ciężko mi było zamknąć za Milką drzwi od mieszkania gdy płakała, że chce zostać ze mną...
Usuńallegro wertuję od dawna w poszukiwaniu swetrów, ale jakoś nic nie trafia w mój gust. wiem czego szukam i nie mogę znaleźć.
OdpowiedzUsuńza to wczoraj w H&M upolowałam jeansy za 20 zł, fakt chłopięce, ale mi to nie przeszkadza :)
Spodnie w takiej cenie to naprawdę super okazja :) U mnie z Allegro niestety jest ten problem, ze zaczynam za dużo licytacji na raz a jak już zacznę to ciężko mi odpuścić. Dzięki temu np. zamiast planowanych 4 sztuk spodni kupuję 8 :| Mam przynajmniej nadzieję, ze ubrania będę rzeczywiście wyglądać tak jak na zdjęciu :)
UsuńPokaż dzieła! Jak mieliście piękny spacer!
OdpowiedzUsuńGdy tylko coś stworzymy to na pewno się pochwalimy :)
UsuńPrawko wymienić po 4 latach toż to powód do dumy, jestem z Ciebie dumna :D A wyprawy jesienne wspaniałe.
OdpowiedzUsuńFajne fotki
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAleż śliczna ta jesień u was, u nas też dziś słoneczniej, a ja przez to ucho z domu się nie mogę ruszać:/
OdpowiedzUsuńBiedulka - mam nadzieję, że szybko poczujesz się lepiej i uda Ci się skorzystać jeszcze z ładnej pogody :)
UsuńKocham ten park, jako dziecko chodziłam tam z babcią:)
OdpowiedzUsuńPS: Prezenty zapakowane- nie mogę doczekać się soboty:)
Ja też nie mogę się doczekać - sporo czasu Was już nie widziałam :) Emilka przygotowała prezenty dla gości ;)
UsuńJak ja uwielbiam takie spacery:) niestety przez pracę mojego mężczyzny tak mało wychodzimy razem.:(
OdpowiedzUsuńMy też zbyt często nie chodzimy w komplecie. zazwyczaj udaje się to tylko w weekendy albo w czasie urlopu :)
UsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuń