czwartek, 17 maja 2012

Niespodzianka i jedzenie

Spotkała nas dzisiaj niespodzianka - pod naszą nieobecność sąsiadka odebrała paczkę dla Fabianka :) Fabianek bardzo się ucieszył i od razu zabrał się do oglądania podarunku ;)
Fabianek sam sobie nie mógł poradzić z dostaniem się do wnętrza tajemniczej paczki. Na pomoc ruszyła mu więc Emilcia. We dwójkę nie mieli już problemu z rozpracowaniem tego jak dostać się do wnętrza przesyłki :) Co kryło się we wnętrzu?
W paczce jak widać znajdowały się produkty firmy MAM :) W najbliższym czasie będziemy sprawdzać ich przydatność. Dzieciaków nie trzeba namawiać do tego aby zaczęły testowanie. Emilcia od razu zaczęła pokazywać Fabiankowi do czego służy łyżeczka ;)
Gdy tylko zapoznamy się bliżej z otrzymanymi produktami firmy MAM to podzielimy się swoją ich oceną :)

Emilka ostatnio nie może w spokoju zjadać posiłków przy swoim posiłku. Odpowiedzialny za to jest Fabianek. Gdy tylko widzi Emilkę przed talerzem od razu staje przy stoliku i próbuje wyżebrać jakieś jedzonko. Gdy mu się to nie udaje to sam próbuje się obsłużyć zabierając Emilci talerz. Gdy to też mu się nie uda to zbiera z podłogi to co spadło siostrze na podłogę ;)
 Przed Emilką z kolei trzeba chować słoiki z ogórkami konserwowymi. Jak tylko się do nich dorwie to wygląda to następująco:
 Emilka ze słoików zjada nie tylko ogórki ale nawet marchewkę. Do obiadu nie mogę mieć ogórków konserwowych, ponieważ Milka wtedy nie chce jeść nic innego poza tymi ogórkami... Takiego mam ogórkowego potwora w domku :) Ogórków kiszonych już córcia nie darzy taką miłością ;)

6 komentarzy:

  1. Podzielam ogórkowe "lowe" Twej córki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe... rozbawil mnie opis, jak to Fabianek prosi o jedzonko siostre :)
    U nas tez Mikolaj "sprzata" z podlogi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodziaki małe, a zdjęcia Emilki z ogórkiem w roli głównej - bezcenne;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehe. Ja też wole ogórki konserwowe:) A co do paczuszki to fajnie się zapowiada. Napisz co tam dostaliscie?:)

    OdpowiedzUsuń
  5. czekam na recenzje.
    i tak z octu lubi.
    szalona dziewczyna!
    Emilia też zjada wzrokiem zawartość "dorosłego" talerza.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewa mama Osiego18 maja 2012 21:02

    Zdjęcia dzieciaków cudne:) Ale masz male żarłoki w domu:)

    OdpowiedzUsuń