Wybraliśmy się dzisiaj całą rodzinką do przedszkola na festyn "Pożegnanie lata". W rzeczywistości wybrałam się ja, P. i Fabi bo Milcia czekała już na nas w przedszkolu - festyn zaczynał się bowiem o godzinie 16:00. Skoro pożegnanie lata to jednocześnie przywitanie jesieni. A aby godnie przywitać jesień potrzebne były jesienne stroje :) Więc w trakcie drzemki Fabiego tworzyłam dzisiaj dla Emilki taki strój ;)
Pogoda niestety nie dopisała w ogóle - padało i to solidnie. Z zaplanowanych atrakcji i konkursów nie udało się więc zbyt wiele zrealizować. Festyn miał się bowiem odbyć na placu zabaw... Nie oznacza to jednak, że impreza nie była udana ;)
Pierwsza część festynu odbyła się na placu zabaw gdzie staliśmy ukryci pod parasolami. Dzieciom deszcz w ogóle nie przeszkadzał ;) Po krótkiej części artystycznej wszyscy przenieśli się do budynku przedszkola. Grupy przedszkolaków z rodzicami rozeszły się do swoich sal gdzie nastąpiły wspólne zabawy, tańce i zajadanie się smakołykami zakupionymi w bufecie rozstawionym na korytarzu :) Była nawet degustacja pieczonych ziemniaków z pysznym sosem - mniam ;)
Emilka szalała z koleżankami. Ja mogłam porozmawiać z innymi rodzicami oraz paniami nauczycielkami. P. natomiast robił zdjęcia i miał oko na dzieciaki ;) Najszczęśliwszy jednak był chyba Fabianek - mógł zwiedzić salę, do woli bawić się zabawkami i nacieszyć się towarzystwem dzieci :) Nie chciał wracać do domu tak mu się podobało :)
Pogoda niestety nie dopisała w ogóle - padało i to solidnie. Z zaplanowanych atrakcji i konkursów nie udało się więc zbyt wiele zrealizować. Festyn miał się bowiem odbyć na placu zabaw... Nie oznacza to jednak, że impreza nie była udana ;)
Pierwsza część festynu odbyła się na placu zabaw gdzie staliśmy ukryci pod parasolami. Dzieciom deszcz w ogóle nie przeszkadzał ;) Po krótkiej części artystycznej wszyscy przenieśli się do budynku przedszkola. Grupy przedszkolaków z rodzicami rozeszły się do swoich sal gdzie nastąpiły wspólne zabawy, tańce i zajadanie się smakołykami zakupionymi w bufecie rozstawionym na korytarzu :) Była nawet degustacja pieczonych ziemniaków z pysznym sosem - mniam ;)
Emilka szalała z koleżankami. Ja mogłam porozmawiać z innymi rodzicami oraz paniami nauczycielkami. P. natomiast robił zdjęcia i miał oko na dzieciaki ;) Najszczęśliwszy jednak był chyba Fabianek - mógł zwiedzić salę, do woli bawić się zabawkami i nacieszyć się towarzystwem dzieci :) Nie chciał wracać do domu tak mu się podobało :)
dla Fabianka to prawdziwy raj :)
OdpowiedzUsuńu nas niesmiało wyglada słońce, więc idziemy na spacer.
oby nie zaczłęo padać zanim wyjdziemy.
Trzymam kciuki za ładną pogodę - u nas dalej leje :|
UsuńFajnie, że mimo deszczu imprezka udana ;)
OdpowiedzUsuńPrzedszkolakom żadna pogoda nie straszna ;)
UsuńEmilka, jak jesiennie wygląda:)
OdpowiedzUsuńPrawie jak Pani Jesień ;)
UsuńSuper imprezka:) Fajnie, że sa robione takie festyny:)
OdpowiedzUsuńFajnie - można przynajmniej podejrzeć dzieciaki w otoczeniu przedszkola ;)
UsuńŚwietny ten strój! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńWitam serdecznie
OdpowiedzUsuńChciałabym przedstawić dwa konkursiki, może akurat nagrody przypadną komuś do gustu i zechce wziąć w nich udział...
Jeden z nich to mega konkurs książkowy gdzie zwycięzców będzie aż 19, a nagrodami są przeróżne książki, zarówno literatura kobieca, fantasy, poradniki... Do koloru do wyboru :)
W drugim konkursie natomiast do wygrania jest zestaw czterech kubeczków, ale nie byle jakich... Są to kubki muminkowe z cytatami...Z pewnością znajdzie się wielu fanów tej bajeczki wiec tym bardziej polecam :)
Nie chciałabym nadużywać gościnności i linków nie zostawię, ale jeżeli ktoś byłby zainteresowany to zapraszam na mój profil, a tam znajdziecie Babylandię oraz Książeczki synka i córeczki, a w nich po boku są banerki i tak traficie na dany konkursik :)
Z góry chciałabym ogromnie przeprosić za spam, wiem że pewnie wiele z Was ma już dość takich autopromocji, ale mimo wszystko spróbuję szczęścia i mam nadzieję, że znajdą się chętni na takie fajne nagrody :)
Pozdrawiam cieplutko
Marta
Książki uwielbiam więc na pewno zajrzę i szczęścia spróbuję ;)
UsuńJa już sie nie doczekam takich festynów u siebie w przedszkolu jak mała bęzie chodzić :) super zdjęcia, fajny strój.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam