Pogoda ostatnio nam sprzyja - ciepło, słońce i coraz dłuższe dni :) Słońce w ostatnich dniach tak mnie naładowało, że nie wiem co zrobić z nadmiarem energii ;) Wczoraj porobiłam porządki w szafkach kuchennych i sporo z nich powyrzucałam. Było to naprawdę bojowe zadanie bo przez ostatnie lata tylko coś dokładałam do nich i w efekcie zarówno w szafkach jak i na szafkach było sporo niepotrzebnych gratów. Niektóre użyte były raz a niektóre ani razu! Zanim jednak zaczęłam sprzątać zaliczyłam z dzieciakami 2 godzinki na placu zabaw. Było to pierwsze w tym roku wspólne wyjście na plac Fabianka i Emilki :) Fabian biegał po placu zabaw za Emilką jak cień i chciał robić to co ona - Emilka na karuzeli Fabi też, Mila ucieka mu do piaskownicy a on za nią, Milka na zjeżdżalni Fabian oczywiście też ;) Strasznie to denerwowało Emilkę - tłumaczyłam jej, że Fabi jest jeszcze mały a ona jest jego starszą siostrą od której Fabianek się wszystkiego uczy :) Troszkę ją to ułagodziło :)
Dzisiaj mam w planach bardzo dużo - zrobienie ciasta na weekend i sałatki oraz posprzątanie piwnicy. Poza tym oczywiście codzienne obowiązki takie jak zakupy, zrobienie obiadu, wstawienie prania i spacer z Fabiankiem :) Po obiedzie P. zostanie oddelegowany z dzieciakami na spacer a ja ruszę na podbój piwnicy - już nie mogę się doczekać ;)
Dzisiaj mam w planach bardzo dużo - zrobienie ciasta na weekend i sałatki oraz posprzątanie piwnicy. Poza tym oczywiście codzienne obowiązki takie jak zakupy, zrobienie obiadu, wstawienie prania i spacer z Fabiankiem :) Po obiedzie P. zostanie oddelegowany z dzieciakami na spacer a ja ruszę na podbój piwnicy - już nie mogę się doczekać ;)
Mam nadzieje, że zapału starczy mi jeszcze na posprzątanie dużej szafy, którą mamy na klatce schodowej - kolejna graciarnia. W planach mam jeszcze sprzątnięcie auta po zimie i opisanie kilku aukcji ;) Ale to już zadania na przyszły tydzień ;)
A ja dzisiaj mam "niemoc"; przez tę pogodę chyba :/ Powodzenia przy ogarnianiu piwnicy ;)
OdpowiedzUsuńOby zapał został Ci na dłużej - dopinguję Cię :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zapał zostanie do chwili aż zrealizuję wszystkie swoje palny ;)
UsuńWeź mi pożycz tę ładowarkę bo moja to chyba się zepsuła! A dziś dotarła nowa szafa i trzeba ją ogarnąć!
OdpowiedzUsuńOj sprzątanie szafy też przede mną. Tak mi się nie chce...
OdpowiedzUsuńA pogody zazdroszczę, u nas dziś znów pada :/
U nas narazie bez deszczu ale coś czuję, ze w weekend pogoda się zepsuje :|
UsuńPawła oddeleguj do piwnicy bo jak się tak przyzwyczai to się rozleniwi:)
OdpowiedzUsuńPaweł poszedł z dzieciakami na spacer do parku :) A ja miałam chęć na porządki i odpoczynek od dzieciaków - zresztą on nie wiedziałby co powyrzucać a co zostawić ;)
Usuńpracowita mroweczka z Ciebie, daj mi choć 1% energii albo pozycz... prosze:)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie :)
UsuńWow! Nieźle :D
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńŻyczę pwoodzenia! Ja bym chyba nie dała rady. ;))
OdpowiedzUsuńJak miałabyś dobry dzień to na pewno dałabyś radę ;)
UsuńIle w Tobie energii!
OdpowiedzUsuńCzasami tak ;)
Usuń