Emilka wczorajszą noc postanowiła spędzić u babci i dziadka ;) Jakoś tak cicho bez niej było w domu... Nawet Fabian był bardziej marudny - nie miał go bowiem kto zabawiać gdy ja byłam zajęta ;) Wprawdzie Mila daleko nie była bo babcia z dziadkiem mieszkają kilku ulic od nas (jakieś 15 minut piechotą) ale czułam się dziwnie tylko z jednym dzieckiem w domu. Emilce spodobało się spanie z babcią i po kilku godzinach spędzonych dzisiaj w domku z mamą i bratem (babcia musiała iść do pracy) postanowiła wrócić do babci :) Dzisiaj już mi jakoś łatwiej z tym, że nie ma jej przy mnie wieczorem... Jutro przed południem Emilcia wróci, ponieważ babcia znowu idzie do pracy. Poza tym jutro po obiedzie jedziemy do Gdańska na kilka dni. Wrócimy do domu w niedzielę... Mam nadzieję, że pogoda nam dopisze i uda nam się troszkę poodpoczywać oraz zwiedzić Zoo :) Ja bym się bardzo chętnie wybrała do Ikea ale niestety na to mój mąż nie da się namówić :| Lubię jeździć poza Olsztyn ale nie znoszę się pakować. Tym bardziej, że pogoda ostatnio kapryśna. Trzeba zatem spakować zarówno dla Emilki jak i Fabiana ubrania na upał i zimno. Trzeba też uwzględnić ich tendencje do brudzenia się... Do tego jeszcze pakowanie mnie oraz P. A to jeszcze nie wszystko bo przecież trzeba spakować też kosmetyki, leki, pampersy... Heh mam nadzieję, że jakoś to wszystko jutro ogarnę i nie zapomnę o czymś ważnym.
Wymyśliłam dzisiaj jak Fabiankowi umilić nudne chwile spędzane bez siostry. Przyniosłam z piwnicy zabawki po niej. Oczywiście nie wszystkie - część tych nadających się dla 9miesięcznego bobasa :) Fabian troszkę się nimi zajął ale niestety nie na tak długo jakbym chciała ;)
A teraz się pochwalę. Dotarła do mnie dzisiaj przesyłka a w niej nagroda pocieszenia jaką wygrałam w losowaniu na blogu Biżuteria w szkatułce Ami. Muszę przyznać, że jestem bardzo mile zaskoczona tak piękną nagrodą pocieszenia :) Zresztą sami zobaczcie:
Na koniec chciałabym Wam polecić blog Żyj zdrowo - 1000 sprawdzonych sposobów na zdrowe życie. Przeczytałam tam fajny post na temat dzieci niejadków. Może komuś przydadzą się rady tam zawarte :)
Cudna ta bransoletka i jakże oryginalna:)
OdpowiedzUsuńW Gdańsku póki co niestety deszczowo, też mam nadzieję, że to się zaraz zmieni...
Z powodu brzydkiej pogody dopakowałam do torby dzieciaków kilka długich rękawów ;)
Usuńna pewno pusto w domu bez Emilki.
OdpowiedzUsuńniestety dzieci rosną, niedługo będą kolonie, biwaki z koleżankami, praca wakacyjna za granicą, wtedy to dopiero powieje pustką w domu :(
bransoletkę jak na nagrodę pocieszenia dostałaś bardzo, ale to bardzo ładną.
Dzieci niestety im starsze tym bardziej samodzielne...
UsuńAle fajnie że macie wakacje! My to w tym roku się nigdzie dalej nie wybieramy. Zostaje nam plaża u siostry:) No to mamuśka się przyzwyczajaj że coraz częściej będziesz z jednym dzieckiem:)
OdpowiedzUsuńWyjazd niestety tylko 3dniowy - ale i tak fajnie, że się wyrwiemy z domku :)
UsuńTeż nie lubię się pakować.Czasami mi sie wydaje, że nieważne czy jadę na 3 dni czy na dwa tygodnie bo i tak auto zawalone jest po dach! :) Jednak wyjazdy wakacyjne uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJa tam bym czasami chciała, żeby mój młody chciał spać poza domem choć pewnie też by było mi dziwnie i troszkę smutno bez niego!
Ja tak mam - bez względu na to jak długi wyjazd mnie czeka bagażu mam zawsze tyle samo ;)
UsuńCieszę się, że niespodzianka się spodobała :)
OdpowiedzUsuńOj bardzo! Nie spodziewałam się takiego cuda :)
Usuń