Wczoraj wieczorem wróciliśmy do domku :) Jak tylko się ogarnę z porządkami to napiszę jak udał nam się wyjazd :) Chciałam się jednak podzielić z Wami świetnym filmem dokumentalnym, który oglądałam wczoraj w nocy na Discovery. Jest to dokument z serii "Ciekawość". Odcinek oglądany przeze mnie opisuje Cud Narodzin - pokazany jest od wewnątrz proces zapłodnienia i rozwoju dzidziusia w brzuszku mamy :) Bardzo mi się spodobał ten program i pomimo zmęczenia po podróży do Olsztyna siedziałam i oglądałam go do końca, czyli prawie do północy :) Po obejrzeniu tego filmu to, że mam dwójkę dzieci wydaje mi się jeszcze większym cudem. Proces zapłodnienia nie jest wcale taki łatwy jak myślałam - nie zdawałam sobie sprawy, że organizm kobiety aż tak bardzo walczy z plemnikami. To prawie jak wojna ;) Oczywiście nie obyło się bez wzruszenia i łez w trakcie oglądania... ;) Jeżeli nie miałyście okazji oglądać to polecam!
Widziałam go i rzeczywiście, zdecydowanie jest świetny:)
OdpowiedzUsuńJa jestem nim po prostu zachwycona :)
Usuńnie widziałam, nadrobię :) dziękuję :))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się spodoba :)
UsuńTeż muszę to obejrzeć!
OdpowiedzUsuńMiłego oglądania zatem :)
UsuńTez nie ogladalam, ale juz wiem co sobie obejrze przed snem :)
OdpowiedzUsuńJest niesamowity :)
OdpowiedzUsuńObejrzymy potem razem z Martynką:)
OdpowiedzUsuńMartynka powspomina jak to było w brzuszku mamy ;)
Usuń