Już po raz trzeci piekliśmy maślane ciasteczka dla Mikołaja :) Tym razem dołączył do nas Fabianek :) Dzieciaki miały bardzo dużo frajdy przy tym bojowym zadaniu. A ja świetnie się bawiłam obserwując ich zmagania i pomagając im gdy mi na to pozwalały ;)
Milka i Fabian dzielnie wałkowali ciasto
Następnie wycinali foremkami różne kształty ciasteczek
A po upieczeniu z wielkim namaszczeniem pędzlowali ciasteczka lukrem i posypywali czekoladową oraz kolorową posypką
Oczywiście nie obyło się bez konsumpcji w trakcie pracy. Nie wiem czy posypki trafiło więcej na ciastka czy do brzuszków małych łakomczuszków ;)
Bałagan po zakończeniu intensywnych prac "zdobienniczych" był dość sporych rozmiarów... Na szczęście P. zlitował się nade mną i posprzątał ;) A ja w tym czasie mogłam się twórczo wyżyć na ciastkach, które zostały pominięte przez dzieciaki ;) Efekt końcowy naszych prac jest po prostu powalający - Mikołaj na pewno się ucieszy z tych ciasteczek ;)
Jeżeli ktoś zainteresowany jest przepisem na nasze ciasteczka maślane to zapraszam do wpisu z zeszłego roku - TUTAJ.
Milka i Fabian dzielnie wałkowali ciasto
Następnie wycinali foremkami różne kształty ciasteczek
A po upieczeniu z wielkim namaszczeniem pędzlowali ciasteczka lukrem i posypywali czekoladową oraz kolorową posypką
Oczywiście nie obyło się bez konsumpcji w trakcie pracy. Nie wiem czy posypki trafiło więcej na ciastka czy do brzuszków małych łakomczuszków ;)
Bałagan po zakończeniu intensywnych prac "zdobienniczych" był dość sporych rozmiarów... Na szczęście P. zlitował się nade mną i posprzątał ;) A ja w tym czasie mogłam się twórczo wyżyć na ciastkach, które zostały pominięte przez dzieciaki ;) Efekt końcowy naszych prac jest po prostu powalający - Mikołaj na pewno się ucieszy z tych ciasteczek ;)
Dzieło dzieciaków |
Dzieło mamy + kilka ciasteczek dzieciaków |
Jeżeli ktoś zainteresowany jest przepisem na nasze ciasteczka maślane to zapraszam do wpisu z zeszłego roku - TUTAJ.
Już ciastka dla Mikołaja? :) Wyglądają bardzo smacznie.
OdpowiedzUsuńU nas na razie tylko próby spania we własnym łóżku, żeby Mikołaj Demolkę znalazł ;)
Dla Mikołaja, który w Mikołajki odwiedzi przedszkole ;) Na Boże Narodzenie będziemy piec ponownie ;)
UsuńPychotka!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJutro razem z Osinkiem planuję piec ciacha z Twojego przepisu.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będą Wam smakować :) Ja urozmaicam nasze wypieki i gdy mam gotowe ciasto to do połowy dodaję cynamon lub przyprawę do piernika a drugą połowę ciasta zostawiam bez dodatków ;)
Usuńale piękne ciasteczka :))
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńJakie apetyczne ciacha :) Mmmm
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewa
Dzięki ;)
UsuńJakie śliczne ciacha i jak apetycznie wyglądają. Dzieciaczki miały pewnie ubaw po pachy:) Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOj tak była to dla nich świetna zabawa :)
Usuń