Emilka i Fabianek napisali w końcu listy do Św. Mikołaja. Skupieni byli przy tym bardzo :) Wkrótce na pewno napiszę o tym jakie marzenia prezentowe mają moje dzieci :)
A wieczorem Milcia i Fabi wcielili się w rolę króla i królowej i w swoim pokoju urządzili sobie imprezkę - rodziców niestety nie zaprosili ;) Ba - nie poinformowali nas nawet co tam knują za zamkniętymi drzwiami ;)
A wieczorem Milcia i Fabi wcielili się w rolę króla i królowej i w swoim pokoju urządzili sobie imprezkę - rodziców niestety nie zaprosili ;) Ba - nie poinformowali nas nawet co tam knują za zamkniętymi drzwiami ;)
My dopiero bedziemy pisac list w przyszlym tygodniu.
OdpowiedzUsuńListe zyczen Mikolaja znam juz prawie na pamiec, bo powtarza ja nam kilka razy dziennie ;)