Czas Świąt, Sylwestra oraz dni między nimi minęły nam bardzo miło i sympatycznie w rodzinnej atmosferze. Nie tylko Emilka i Fabian mieli w tym czasie wolne od szkoły i przedszkola - P. również miał urlop. Dzięki temu mogliśmy w ciekawy sposób spędzić czas poza domem. Ja sama z trójka dzieci na pewno ograniczyłabym się do spacerów lub zabaw w domu :)
Święta spędziliśmy tradycyjnie u teściów i jak zawsze było bardzo sympatycznie i radośnie. Dzieciaki zachwycone nocowaniem u babci i dziadka. Nie zabrakło też czasu na wspólne zabawy prezentami otrzymanymi od Mikołaja czy też na wspólne granie w gry planszowe. Szkoda tylko, ze pogoda nie sprzyjała wspólnym spacerom...
Sylewestra i Nowy Rok również spędziliśmy u teściów. Nie zabrakło tańców i szaleństw przy muzyce z telewizyjnych obchodów Sylwestra. O północy oczywiście lampka szampana, życzenia i podziwianie fajerwerków z okien mieszkania. Sara północ przespała ;) Emilka i fabian nie spieszyli się do łóżek i przedłużali zabawę tak długo jak się da - w łóżku wylądowali dopiero po 1 w nocy :)
Dni pomiędzy Bożym Narodzeniem a Sylwestrem spędziliśmy u siebie w mieszkaniu. Wykorzystaliśmy ten czas na wizytę w Planetarium i Obserwatorium. Odwiedziliśmy również kino i gokarty a Paweł wybrał się z Emilką i Fabim na basen :) Oczywiście nie mogło zabraknąć pierwszej tej zimy wyprawy na łyżwy. Po tak spędzonych dniach dzieciaki nie mogą się doczekać zimowych ferii i kolejnych atrakcji :)
Święta spędziliśmy tradycyjnie u teściów i jak zawsze było bardzo sympatycznie i radośnie. Dzieciaki zachwycone nocowaniem u babci i dziadka. Nie zabrakło też czasu na wspólne zabawy prezentami otrzymanymi od Mikołaja czy też na wspólne granie w gry planszowe. Szkoda tylko, ze pogoda nie sprzyjała wspólnym spacerom...
Sylewestra i Nowy Rok również spędziliśmy u teściów. Nie zabrakło tańców i szaleństw przy muzyce z telewizyjnych obchodów Sylwestra. O północy oczywiście lampka szampana, życzenia i podziwianie fajerwerków z okien mieszkania. Sara północ przespała ;) Emilka i fabian nie spieszyli się do łóżek i przedłużali zabawę tak długo jak się da - w łóżku wylądowali dopiero po 1 w nocy :)
Dni pomiędzy Bożym Narodzeniem a Sylwestrem spędziliśmy u siebie w mieszkaniu. Wykorzystaliśmy ten czas na wizytę w Planetarium i Obserwatorium. Odwiedziliśmy również kino i gokarty a Paweł wybrał się z Emilką i Fabim na basen :) Oczywiście nie mogło zabraknąć pierwszej tej zimy wyprawy na łyżwy. Po tak spędzonych dniach dzieciaki nie mogą się doczekać zimowych ferii i kolejnych atrakcji :)
Wszystkiego dobrego super rodzinko 🌲🎅⛄
OdpowiedzUsuń