tag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post8069098880976346505..comments2024-03-27T18:43:46.960+01:00Comments on Detynkowo: Dla dobra dziecka...agulahttp://www.blogger.com/profile/16262537252073855695noreply@blogger.comBlogger24125tag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-18128383112453000782012-11-19T13:22:46.475+01:002012-11-19T13:22:46.475+01:00dokladnie i konflikt narasta, lub tez mlodzi sie g...dokladnie i konflikt narasta, lub tez mlodzi sie godza a mamusia z tatusiem podburzaja i niestety pamietaja wszystko:/Littlecraftsbeeshttps://www.blogger.com/profile/01646610737585426414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-15426318388797758052012-11-19T13:18:38.707+01:002012-11-19T13:18:38.707+01:00Właśnie o to chodzi. Sama wiesz jak jest. Czasem s...Właśnie o to chodzi. Sama wiesz jak jest. Czasem są zgrzyty, kłótnie, wymiany zdań i to jest potrzebne by potem był uśmiech, buziaki i wzajemne wysłuchanie i kompromis. Gdy ktoś patrzy młodym ludziom na ręce to się spinają i emocje duszą w sobie zamiast rozwiązywać problemy na bieżąco.Gizankahttps://www.blogger.com/profile/15538504973398098277noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-34920180466029017772012-11-19T10:23:58.537+01:002012-11-19T10:23:58.537+01:00No właśnie chyba faktycznie lepiej dać sobie spokó...No właśnie chyba faktycznie lepiej dać sobie spokój z szukaniem rozwiązań i tylko wysłuchać jeżeli będą tego chcieli...agulahttps://www.blogger.com/profile/16262537252073855695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-84102889786315891052012-11-19T10:22:46.723+01:002012-11-19T10:22:46.723+01:00Też mam nadzieję, że jeżeli jednak się rozstaną to...Też mam nadzieję, że jeżeli jednak się rozstaną to uda im się jakoś fajnie ułożyć sobie życie i będą jeszcze szczęśliwi...agulahttps://www.blogger.com/profile/16262537252073855695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-22630953590074072832012-11-19T09:44:39.746+01:002012-11-19T09:44:39.746+01:00wolę się nie wypowiadać, bo nie znam sytuacji, a o...wolę się nie wypowiadać, bo nie znam sytuacji, a ocenianie kogoś i radzenie po takim opisie jest bez sensu.<br />szkoda tylko dziecka i kolejnej rozbitej rodziny, ale skoro nie dane im być szczęśliwym razem, to znajda może szczęście osobno... oby.kasia_fdhttps://www.blogger.com/profile/11957929326093407200noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-57062194448013257272012-11-19T09:44:01.956+01:002012-11-19T09:44:01.956+01:00Chcesz pomóc ale mogą uznać za wtrącanie się, eh. ...Chcesz pomóc ale mogą uznać za wtrącanie się, eh. Szkoda Twoich nerwów, lepiej być oparciem ale nie podpowiadać rozwiązań Przy okazji zapraszam na mini konkurs na Życie Mamuśki:)Nestiihttps://www.blogger.com/profile/10342649871996391259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-12751800495972583202012-11-18T21:48:12.582+01:002012-11-18T21:48:12.582+01:00Hmmm co do pomocy rodziców to faktycznie masz racj...Hmmm co do pomocy rodziców to faktycznie masz rację. Co do winy uważam jednak, że leży ona po obu stronach. Co do Jej niezależności finansowej to niestety Ona nie chce szukać pracy chociaż Dziecko chodzi już do przedszkola.agulahttps://www.blogger.com/profile/16262537252073855695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-28414719510672660562012-11-18T21:46:10.594+01:002012-11-18T21:46:10.594+01:00Chyba masz rację i zdystansuję się od tego wszystk...Chyba masz rację i zdystansuję się od tego wszystkiego aby później nie być tą najgorszą...agulahttps://www.blogger.com/profile/16262537252073855695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-2525783002360397742012-11-18T21:43:47.363+01:002012-11-18T21:43:47.363+01:00Ja też uważam, że winne zawsze są obie strony. Myś...Ja też uważam, że winne zawsze są obie strony. Myślę, że tutaj też trochę winy jest też Jego Rodziców :| Takie mieszkanie z teściami czy rodzicami niestety nie pozwala na takie dotarcie się małżeństwa jak ma to miejsce wtedy gdy młodzi mieszkają sami...agulahttps://www.blogger.com/profile/16262537252073855695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-24882021893955178182012-11-18T21:39:33.662+01:002012-11-18T21:39:33.662+01:00Niestety...Niestety...agulahttps://www.blogger.com/profile/16262537252073855695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-63960630713868558122012-11-18T21:39:20.993+01:002012-11-18T21:39:20.993+01:00Niestety też czuję, że nie uda uniknąć się rozwodu...Niestety też czuję, że nie uda uniknąć się rozwodu. Chyba, że On zmieni nastawienie... Ona też namawiała go na drugie Dziecko ale On tym razem nie uległ...agulahttps://www.blogger.com/profile/16262537252073855695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-31587340268531960922012-11-18T21:37:50.335+01:002012-11-18T21:37:50.335+01:00Właśnie :|Właśnie :|agulahttps://www.blogger.com/profile/16262537252073855695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-17389368105513157912012-11-18T21:37:39.144+01:002012-11-18T21:37:39.144+01:00Też myślę, że ostatnią szansą dla Nich może być se...Też myślę, że ostatnią szansą dla Nich może być separacja. Tylko problem z podejściem Jego rodziców - jak On się wyprowadzi od Niej i Dziecka to nie ma już powrotu do rodzinnego domu...agulahttps://www.blogger.com/profile/16262537252073855695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-60243249467392018382012-11-18T21:36:15.711+01:002012-11-18T21:36:15.711+01:00Też tak myślę...Też tak myślę...agulahttps://www.blogger.com/profile/16262537252073855695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-53641209176555358462012-11-18T20:15:25.724+01:002012-11-18T20:15:25.724+01:00Wypowiem się jako samotna matka ...
Wiem jak to j...Wypowiem się jako samotna matka ...<br /><br />Wiem jak to jest gdy myśli się o dobru dziecka. Ciągle powtarzałam sobie "wiesz jak to jest żyć bez ojca" i nie chciałam za wszelką cenę pozwolić sobie na taki ruch w życiu mojego syna. Męczyłam się okrutnie, bałam się każdego dnia o to jak to wszystko będzie wyglądało, czy to w ogóle będzie jakos wyglądało, bo wyglądało byle jak. Aż w końcu znalazłam sobie siłę, w codziennym strachu - na ucieczkę. Celowo tak mówię, bo ja nie odeszłam, ja uciekłam. I wiem jedno, z biegiem lat - to była najlepsza decyzja w moim życiu właśnie dla dobra dziecka. Nie można żyć z kimś na siłe tylko dlatego że otoczenie tego oczekuje, a nie daj boże z tekstami "dla dobra dziecka", bo właśnie dla dobra dziecka powinno się odejść w zgodzie, bez zgrzytów, bo przecież rozwód nie oznacza tego że nie będzie taty/mamy. Do niczego nie można nikogo zmusić, po prostu. Nie ma takiej opcji. A ty na wszelki wypadek zachowaj dystans, nie mieszaj się w żaden sposób, wysłuchaj, najwyżej doradź, ale zawsze na koniec dodawaj "ale decyzja należy do ciebie/was" ponieważ na samym końcu to ty będziesz najgorsza, bo przecież mieszałaś się tam gdzie nie trzeba. Radziłabym zachować spory dystans w te sprawy, choć może jest ciężko przejść obojętnie wobec tego... Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-5963623399966009842012-11-18T14:33:38.812+01:002012-11-18T14:33:38.812+01:00Mi bardzo podoba się postawa dziadkow dziecka. To ...Mi bardzo podoba się postawa dziadkow dziecka. To bardzo dobrze, że nie nie staneli po stronie syna, któremu znudziło sie dorosłe zycie. Uważam, że ów pan powinien skupić się na znalezieniu lepszej pracy, bo podejrzewam, że przy jego bardzo niskich zarobkach to rodzice sporo dokładają do utrzymania jego rodziny. Współczuję jego żonie - nie ma męża tylko chłoptasia. Na jej miejscu dążyłabym najpierw do niezależności finansowej a w dalszej perspektywie rozwód z orzekaniem o winie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-15177763671287214452012-11-18T13:21:30.530+01:002012-11-18T13:21:30.530+01:00Zgadzam się Bee, że mieszkanie z rodzicami lub teś...Zgadzam się Bee, że mieszkanie z rodzicami lub teściami często gęsto zaognia konflikt. Rozumiem, że ich nie stać na mieszkanie osobno. <br />Poza tym przyznam się szczerze, że nie fajna jest w tym wszystkim postawa Rodziców (z mojego punktu widzenia) No bo jak to tak do syna: Jak rozwiedziesz się z żoną to my cię nie znamy i radź sobie sam a synowa z wnukiem są super i zostaną z nami?. Jakoś tak dziwnie.<br /><br />Ja zawsze wychodzę z założenia, że w takich przypadkach jak opisujesz, to wina leży po obu stronach. No bo Ona twierdzi, że On tylko musi kochać ją mocniej, a On, że już jej nie kocha. Moim zdaniem Ona winę zwala na niego a On się poddał:( Szkoda całej 3 bo przecież się kochali ( On, Ona i dziecko)Gizankahttps://www.blogger.com/profile/15538504973398098277noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-8766874598167755002012-11-18T13:01:55.118+01:002012-11-18T13:01:55.118+01:00Ja też nie jestem za mieszkaniem z rodzicami czy t...Ja też nie jestem za mieszkaniem z rodzicami czy teściami. Niestety ich nie stać na samodzielne mieszkanie bo tylko On pracuje i zarabia najniższą krajową :|agulahttps://www.blogger.com/profile/16262537252073855695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-63285253257934907712012-11-18T12:55:43.955+01:002012-11-18T12:55:43.955+01:00moim zdaniem powinni zamieszkać sami, ciezko jest ...moim zdaniem powinni zamieszkać sami, ciezko jest sie poklucic jak ktos jest za sciana, moze to by odnowilo ich wiez, ja osobiscie nie polecam mieszkania z rodzicami... mysle ze wiecej frustracji sie wowczas kumuluje!Littlecraftsbeeshttps://www.blogger.com/profile/01646610737585426414noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-50201672596495591192012-11-18T12:09:58.149+01:002012-11-18T12:09:58.149+01:00Zadne rozwiązanie nie jest dobre...Zadne rozwiązanie nie jest dobre...Paulina K.https://www.blogger.com/profile/09737356137951142163noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-68301643577673760352012-11-18T11:38:26.811+01:002012-11-18T11:38:26.811+01:00Oj oj oj... czy z separacją, czy bez... do rozwodu...Oj oj oj... czy z separacją, czy bez... do rozwodu dojdzie. To jest tylko przeciąganie i przedłużanie czegoś co i tak nie przetrwa, a rani każdą ze stron w tym dziecko.<br /><br />Dziecko będzie szczęśliwe jeśli jego mama będzie szczęśliwa, bo mama dla dziecka jest całym światem - przykro mi to pisać, ale tak już jest. Są to więzi nie rozrywalne, bo przecież dziecko powstało z ciała mamy i choćby było na 2 końcu świata, mama będzie czuła, że coś z nim się dzieje.<br /><br />Nie ma większego sprawdzianu dla miłości niż dziecko. ON ten sprawdzian oblał i nie da się tego naprawić, niestety.<br /><br />Ta historia przypomniała mi historię mojej cioci. To była miłość AH I OH! Jeden poza dugim świata nie widział! Pobrali się, urodził się syn. Kiedy dziecko miało 8 lat, mój wujek postanowił się rozstać z moją ciocią, ponieważ jak twierdził przestał ją kochać. <br />Moja ciocia, moja babcia i teściowa mojej cioci namawiali go wszystkimi siłami by nie rozbijał rodziny. Z wielkim trudem udało się go zatrzymać, moja ciocia "na zgodę" zaszła w ciążę i urodziła mu drugiego syna. Przez pierwsze dwa lata wszystko było fajnie, ale potem znowu się zepsuło. Trwają w tym zepsuciu do dziś, warcząc do siebie, on ją zdradza, nie szanuje, a ona robi dobrą minę do złej gry. Cierpią oboje na nerwicę, depresję i są nieszczęśliwi po to by ich rodzina nie była rozbita.<br /><br />Moim zdaniem w takich sytuacjach mniejszym złem, byłoby się rozstać niżeli przeżyć życie z kimś kogo się nie kocha lub kto nas nie kocha.Zareklamowana Paulahttps://www.blogger.com/profile/17815370590858791585noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-76771620601468867232012-11-18T11:07:55.257+01:002012-11-18T11:07:55.257+01:00Masz racje... dziecko nie jest klejem zwiazku.
Masz racje... dziecko nie jest klejem zwiazku.<br />zizihttps://www.blogger.com/profile/02083188675738103711noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-92218155280949472752012-11-18T11:00:25.248+01:002012-11-18T11:00:25.248+01:00Moim zdaniem najlepsze jest dobro dziecka.
Dobro ...Moim zdaniem najlepsze jest dobro dziecka.<br /><br />Dobro dziecka, czyli również atmosfera w domu jakim ma się wychowywać.<br />Lepiej jak miałoby żyć z jednym z rodziców - w pogodnym domu, bez żalu, kłótni, awantur i pretensji, niż jak miałoby żyć w zakłamanym, wypalającym się małżeństwie. Dziecko wyczuwa napięcie. A budowanie i uszczęśliwianie na siłę nic nie da.<br /><br />Separacja jest dobrym pomysłem. Zawsze to jakaś droga do przemyślenia. <br />potwora wózkowahttps://www.blogger.com/profile/14458836223479604722noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9174199694696224008.post-20949520867992262242012-11-18T10:59:36.840+01:002012-11-18T10:59:36.840+01:00Racja - jeśli między rodzicami jest źle, dziecko n...Racja - jeśli między rodzicami jest źle, dziecko nie będzie szczęśliwe. Dla mnie sprawa jest prosta, bo jak ma się ułożyć skoro jedna osoba nie kocha już drugiej? Przecież to jest najważniejsze. Miłość. Można z kimś być dla dobra dziecka, ale jakim kosztem? Własnego szczęścia.Dwoje obcych sobie ludzi, których łączy dziecko a dzieli wszystko inne. Nic z tego dobrego nie wyniknie. Lepiej jak tata jet ,,dochodzącym'' niż jak jest na co dzień ale nieszczęśliwy a mama wraz z nim.Dziecko to czujeM.M.https://www.blogger.com/profile/15798117638576004691noreply@blogger.com