3 latka Fabianka

 Fabianek skończył dzisiaj 3 lata. W każde urodziny dzieci dziwię się nad tym jak szybko mijają kolejne miesiące i lata... O tym co się działo zanim pojawił się Fabiś na Świecie oraz o jego pierwszym roku można przeczytać TU :)

29.09.2011

Mam 1 rok

Mam 2 latka

 Fabian staje się coraz bardziej charakternym chłopcem. Gaduła z niego niesamowita a do tego straszny zmyślacz. Codziennie raczy mnie jakąś szczegółową niestworzoną historyjką. Gdy na koniec jego opowieści twierdzę, że to niemożliwe to kwituje swój wywód stwierdzeniem "mamo ale to tak na niby było..." ;) Do tego Fabiś stara się mówić bardzo wyraźnie i gdy poprawiam źle wymówione przez niego słowo to powtarza je starając się powiedzieć poprawnie. To swoje gadulstwo wykorzystuje do tego aby postawić na swoim - targuje się z nami ostro gdy mu na czymś zależy ;)
 Każdy dzień w przedszkolu zakończony jest moją z syna rozmową. Przychodzi do mnie sam, siada i mówi "mamo opowiedz mi o przedszkolu" co oznacza, że mam mu zadawać pytania związane z przedszkolem ;)
 Uwielbiam te nasze rozmowy - nieważne czy dyskutuję tylko ja z Fabim czy też we trójkę z Milcią :)

 Poza gadulstwem, które rozwinęło się u Fabianka bardzo w ostatnich miesiącach, wykształtowały się u niego typowo męskie zainteresowania. Auta, samoloty, motocykle i traktory - to to na widok czego zawsze zaświecą mu się oczy :)
 Na dzień dzisiejszy Fabiś waży 13,9 kg i ma 93 cm wzrostu.

Mam 3 latka

 Dzisiaj było kolejne przyjęcie urodzinowe - tym razem w Rydlewie ;)

 Dinotort robiony dzisiaj na szybko ;)

39/52

Za nami podróż pociągiem. Oczywiscie nie obyło się bez przygód - pociąg sie zepsuł i w Toruniu musieliśmy się przesiąść do innego. Ja sama z dwójką dzieciaków i 3 wypchanymi torbami i tłum przepychających się ludzi. Ale dałam radę i obyło się bez ofiar ;)
 Podróż minęła nam bardzo przyjemnie - całą drogę rozmawialiśmy i podziwialiśmy widoki za oknem.  Dyskutowaliśmy o porach roku, miesiącach, dinozaurach i o fabrykach różnych rzeczy ;) Nie mogę się przyzwyczaić, że moje dzieci są coraz starsze - coraz więcej widzą, rozumieją i są coraz bardziej dociekliwe... Ciągle jeszcze potrafi mnie to zaskakiwać :) Niektórym współpasażerom ciężko było się powstrzymać od śmiechu gdy słyszeli monologi Fabiana ;)

 Po przybyciu do babci i dziadka oczywiście od razu było bieganie po podwórku i ogrodzie. Dzieciaki przywitały się z kurczakami, które w sierpniu były małymi pisklakami a teraz są już całkiem duże - zaskoczył ich bardzo ten widok ;)

Imprezka urodzinowa Fabianka

 Dzisiaj odbyło się u nas przyjęcie z okazji zbliżających się 3 urodzin Fabianka. Było bardzo wesoło. Fabianek zadowolony jest ogromnie z popołudnia pełnego atrakcji. Odwiedziła go ciocia, wujkowie, babcia z dziadkiem oraz Ala i Oliwka. Skoro byli goście to były i prezenty - wszystkie trafione w 100% bo związane z autami, a więc tym co każdy chłopiec lubi najbardziej ;) Ciężko było Fabianiastego oderwać od zabawy aby poszedł się kąpać i spać ;)
 Już kiedyś zauważyłam, że w liczniejszym gronie Fabian najlepiej dogaduje się z facetami - zaprasza wujków lub dziadka do zabawy i najchętniej z nimi dyskutuje. Kobiety ignoruje. Ciekawe kiedy mu się to odmieni ;)

 Oczywiście i tym razem tort to moje dzieło ;) Napracowałam się przy nim więcej niż przy tortach okrągłych z precyzyjnym obrazkiem z masy cukrowej. A myślałam, że będzie mniej pracy przy nim... Ale warto było - Fabiankowi (i gościom) bardzo się podobał :)

 Jutro podróż pociągiem do moich rodziców i tygodniowe wakacje ;) Oby pogoda nam dopisała :)

Pożegnanie lata

 W środę w przedszkolu odbył się festyn "Pożegnanie lata". Odbyły się na nim konkursy grupowe m.in. podrzucanie balonów, przeciąganie liny, wrzucanie piłeczek do kosza. Konkursy te odbywały się równolegle w poszczególnych grupach więc dobrze, że zapobiegliwie zabrałam ze sobą teściową. Dzięki temu ja mogłam być z Fabim w jego grupie a Emilka z babcią w swojej :)

 Po konkursach nastąpiło wręczenie nagród dla uczestników konkursu na zdjęcie z wakacji. Emilka i Fabianek zajęli 2 miejsce i otrzymali drewnianą układankę (dziękujemy za oddane głosy!). Następnie można było swobodnie cieszyć się przygotowanymi atrakcjami festynu. Było  dużo zabaw plastycznych i manualnych takich jak robienie jeży z ziemniaków czy też korony z liści. Dzieci mogły też budować z klocków, grać w szachy czy też malować farbami na sztalugach :)

 Największą popularnością cieszyły się przejażdżki na osiołku i kucyku oraz kącik ze zwierzętami. Fabianek odważył się na pierwszą w życiu przejażdżkę zwierzem czterokopytnym ;) Można było przyjrzeć się z bliska kurom, kogutom, indykom, gołębiom a nawet owieczce. Osiołka i kucyka można było nawet nakarmić specjalnie dla nich przywiezionym suchym chlebkiem! Chyba dla każdego dziecka to wielka atrakcja :)

 W tym roku zaskoczeniem na festynie była muzyka na żywo. Do końca zabawy śpiewał zespół mamy jednego z przedszkolaków :)

 Uważam, że lato zostało bardzo godnie pożegnane. Już nie mogę się jednak doczekać kiedy będziemy je znowu witać ;)

Wspomnienie soboty

 Weekend to czas, który spędzamy we czwórkę. Spacer, wyprawa na festyn, wspólna gra czy też zabawa klockami to nasze najczęstsze zajęcia.  W minioną sobotę wybraliśmy się do Olsztyńskiego Parku Naukowo-Technologicznego na interaktywną wystawę "Eksperymentuj", która została przygotowana przez Centrum Nauki Kopernik. Na wystawie tej można było przyjrzeć się z bliska 15 interaktywnym eksponatom m.in. 1. Dowód na twierdzenie Pitagorasa, 2. Tablica Galtona, 3. Szyfry, 4. Najszybsza zjeżdżalnia, 5. Dziwne walce, 6. Wirujące krzesełko, 7. Uwięziona piłka, 8. Silny jak serce, 9. Półkule magdeburskie, 10. Sprawdź swoją pamięć, 11. Oszukaj swój wzrok, 12. Oszukaj swój słuch, 13. Znikające barwy, 14. Kula plazmowa, 15. Ludzkie ciało – trójwymiarowa układanka.
Czekając na naszą kolej na sali z eksponatami można było zrobić sobie zdjęcie z różnymi zabawnymi gadżetami. Dzięki temu dzieciaki nie nudziły się czekając aż na sali zrobi się troszkę luzu i będzie można tam wejść ;) Na wystawie Emilce najbardziej podobały się znikające barwy i układanie ludzkiego ciała ;) Fabiś natomiast nie chciał odejść od stanowiska z uwięzioną piłką i wirującego krzesełka ;) Wprawdzie nie rozumieli jeszcze dlaczego dzieją się różne pokazane zjawiska i traktowali wszystko jak magię ale niech oswajają się z "nauką" ;) 
W dniach od 3 do 5 października odbędzie się kolejna ciekawa wystawa - "Umysł przyłapany" (szczegóły tu). Zachęcam do wzięcia w niej udziału - tym bardziej, że wstęp jest bezpłatny ;)

 W sobotę pogoda była przepiękna postanowiliśmy zatem wybrać się późnym popołudniem na spacer dookoła jeziora :) Była to naprawdę świetna wyprawa i żałowaliśmy jedynie, że nie zabraliśmy ze sobą przekąsek. Po powrocie do domu kolacja smakowała za to jeszcze bardziej niż zwykle a i sen był zdrowszy i bez pobudek nocnych ;)

Następny weekend nie będzie taki aktywny. W planach mamy domową imprezkę urodzinową dla Fabianka a w niedziele podroż pociągiem do moich rodziców ;)